wtorek, 11 grudnia 2012

Hej.

Tak. To nie nowa notka. Notkę dodam później. I... Dziękuję za brak komentarzy do ostatniej notki. Sorrki, ale nie wiem, czy się wam podoba...czy nie.. I jak nie, to mi napiszcie to dam sobie spokój z pisaniem dalszym. To na tyle.
Pa

6 komentarzy:

Katahira pisze...

"Dziękuję za brak komentarzy do ostatniej notki. Sorrki, ale nie wiem, czy się wam podoba...czy nie.. I jak nie, to mi napiszcie to dam sobie spokój z pisaniem dalszym" - a teraz ja mam do Ciebie pytanie: Czy piszesz te opowiadanie, Twój własny wytwór, Twoje "dziecko" dla komentarzy czy dla siebie, dla własnej przyjemności? Zawsze byłam tego zdania,że najważniejsze aby to autor był zadowolony. Rozumiem, brak czytelników przytłacza, i nikt nie lubi pisać do przysłowiowej "ściany" ale to nie oznacza że trzeba przestać tworzyć! Dlatego mam nadzieję że już niedługo pojawi się tu coś nowego, a jeśli nie, to żebyś nie przestał pisać, (nawet na kartkach zeszytu) bo zawsze warto, nawet dla siebie, dla własnej satysfakcji. (Miałeś kiedyś takie miłe uczucie widząc czterdzieści stron napisanego swojego opowiadania w wordzie? - może dla innych to niewiele ale dla mnie to już coś ;))Dlatego mam nadzieję że Twoja wena twórcza nigdy Cię nie opuści, wtedy pojawią się także czytelnicy, a jeśli nie, to już ich strata ;D

MaciekEmox3 pisze...

Pisze w sumie dla siebie i dla was. I tak, masz rację, przytłacza mało osób i wgl. Ale dzięki za podtrzymanie na duchu. ;)
Dodam coś niedługo. Tylko jeszcze muszę ogarnąć to jak to mam napisać. Pomysł juz jest, więc niedługo dodam ^^

Katahira pisze...

Pomysł jest najważniejszy! a propo czytałam z wielką ciekawością, coś o demonach... hmmm, to przenośnia czy fantastyka? przyznam że początek mnie zaciekawił i już tak po prostu poszło, przeczytałam wszystko i nie powiem nie jest źle, nawet powiem więcej, jest ciekawe, uwielbiam kiedy uke jest zagrożone ;) tylko wciąż nie rozumiem reakcji Michała... został zgwałcony, to bardzo, bardzo przykra sprawa, nie powinien być bardziej przerażony? Lecz to tylko moje skromne zdanie... to Twoje opowiadanie i Twój pomysł. Sama w swoim czasie piszę o szpitalu psychiatrycznym i dlatego zastanawiałam się jak o rozegrasz, ale chyba widzę że to miał być tylko początek, wprowadzenie, jednak jestem ciekawa co dalej, dlatego po raz drugi życzę weny :D

MaciekEmox3 pisze...

heh, powinien, ale ufa Danielowi więc się tak bardzo nie boi xD
wiesz, będą jeszcze wątki o tamtym szpitalu, ale później. Narazie pisze kolejny rozdział xd

Anna pisze...

Ojej :) Dawno mnie tu nie było :) Przepraszam, poprawie się. A jak na razie Katahira ma rację nie pisz pod czytelników tylko dla samego siebie :) To jest najważniejsze.

MaciekEmox3 pisze...

no ja wiem Aniu. Masakra. mam dziwny pomysl z tym opowiadaniem ale za cholere nie wiem co dalej napisac ://