wtorek, 25 grudnia 2012

Dla Klaudii F.

'Mikołaj ocknął się w piwnicy, przywiązany do łóżka, nago. Było ciemno, jedynie blade światło świeczek oświetlało pomieszczenie. W powietrzu czuć było zapach stęchlizny. Rozejrzał się, na tyle ile pozwalały mu krępujące go liny. Kilka metrów od niego stał jego ukochany, nagi. Mike podszedł do niego
- co ty robisz?- zapytal zwiazany chłopak, przyglądając mu się. Ukochany uderzył go w twarz, zabolało
- pozwoliłem ci sie odezwać?!-patrzyl na jego ciało pokryte śladami wczesniejszego pobicia
-nie.- powiedział cicho modląc się w duchu, by go nie zdenerwować.
- widzę, że rany zaczęły się goić.. Niedobrze.. Zaraz się tym zajmę. - Uśmiechnął się dziwnie. Z szafki wyciągnął skalpel i przejechal nim po brzuchu chłopaka. Po śladzie skalpela zostawała krew, którą Mike po chwili zlizał ją, mrucząc cicho. Mikołaj zadrżał czując na brzuchu sprawny język chłopaka. Mike zlizywał krew z jego pępka, a on coraz bardziej drżał. Poczuł jak palec chłopaka powoli się w nim zaglebia. Jęknął cicho. Chłopak zaczął powoli poruszać w nim palcem. Po chwili doszedł drugi palec. Mike ruszał nimi próbując go przygotować na przyjęcie większego. Mikołaj drżał i wypychał biodra, nabijając się na jego palce
- chcesz tego ?- zapytał chłopak. Odpowiedział mu tylko cichy jęk. Rozłożył nogi Mikołaja i usadowił się pomiędzy nimi. Zabrał palce i wszedł w niego jednym ruchem. Chłopak jęczał i próbował nabić się mocniej na męskość Mike'a, ale nie mógł, bo był za mocno związany. Czuł rosnące podniecenie, zmieszane z bólem. Mike zaczął go podduszać. Wchodził w niego głębiej i mocniej, chcąc sprawić sobie więcej przyjemności. Mikołaj jęczał coraz bardziej, jego drobne ciałko całe drżało. Nie mógł już wytrzymać  i się spuścił jęcząc przeciągle. Poczuł uderzenie w twarz. Mike wyszedł z niego i skończył mu na brzuch. Wyszedł z niego
- ile razy ci mówiłem, że nie mozesz się spuścić dopóki ci nie pozwolę? - Kolejny raz go uderzyl, tym razem mocniej.. '

Przepraszam, wiem lipnie.. Pierwszy raz opisywałem coś takiego.. I wogóle.. No ale trening czyni mistrza, czy coś xD. Dobra, jeżeli ktoś chce by mu coś napisać , niech pisze w komentarzach temat.
Paa x3

5 komentarzy:

Unknown pisze...

Dziękuje i wcale nieprawda nie jest lipne jest super... :D

MaciekEmox3 pisze...

Hehe, ok ^^

dziwka samotności. pisze...

Gdybyś bardziej się postarał , mogłoby być cudownie. Ale masz rację trening czyni Mistrza ;3

MaciekEmox3 pisze...

dzięki za komentarz

Lejdi-chan pisze...

BDSM uwielbiam cię, szkoda że nie jestem chłopakiem <3